Czy robić zadania testowe? Albo jak zatrudnić programistę za darmo

• Programista
• Pieniądze

Czy wykonywać bezpłatne zadania testowe?

Jak wygląda poszukiwanie pracy przez programistę?

Jeśli to naprawdę dobry programista - dzwoni on do klientów którym przez cały czas odmawiał z powodu braku czasu i już następnego dnia ma nową umowę, albo podpisuje 2...3 kolejne (równolegle). Czasem zdarza się rzucić wiadomość w grupie na Facebook albo podzwonić po znajomych. Czasem dobry programista też może wysłać CV do potencjalnego pracodawcy.

Jeśli mówimy o początkującym programiście to jego sytuacja z reguły jest zdecydowanie gorsza, ponieważ zleceniodawcy i pracodawcy mniej chętnie patrzą w stronę junior’ów. Jeśli początkujący programista nie jest w stanie wykazać dużego zaangażowania i wiedzy (bo doświadczenia raczej jeszcze nie posiada) to ciężko jest mu przekonać potencjalnego pracodawce lub zleceniodawcę do współpracy na adekwatnych warunkach. Jednak, jeśli początkujący programista jest w stanie zademonstrować sensowne portfolio to jego szansy na nawiązanie współpracy wyraźnie rosną.

Czy warto wykonywać bezpłatne zadania testowe?

Wśród moich kolegów programistów zdania w tym temacie podzielone.

Oto przykład z życia wzięty. Jakoś napisałem do jednej firmy że mogę wesprzeć ich w zakresie projektowania i programowania.

Jeśli ktoś z czytelników mnie nie zna - projektuję i programuję od roku 2001 czyli troszeczkę tego doświadczenia posiadam, prowadzę blog informatyczny i kanał na YouTube.

W odpowiedzi na moją ofertę współpracy dostałem takiego oto maila:

Zadanie testowe dla programisty

Niektóre szczegóły (dane osobowe i parę innych rzeczy z których można wywnioskować co to za firma) ukryłem, tam jeszcze ładnie CapsLock’iem (może doszli do wniosku że małymi literami nie potrafię czytać, albo nie wiem o co im chodziło) był wpisany subject maila podkreślający że to akurat jest zadanie testowe i podany termin do którego mam bezpłatnie wykonać zadanie.

Czyli wykonaj Pan za darmo 2 w pełni funkcjonalne komercyjnie wtyczki do WordPress, a to jeszcze w określonym terminie. Cóż, już nabieram rozpędu i wykonuję...

Idąc tym tokiem myślenia dalej, może mam napisać maila do fabryki Mercedes, niech wyprodukują dla mnie za darmo "testową" klasę S? Co o tym myślicie? Albo do ROBYG’a, zgadnijcie w jakiej sprawie...

Moja odpowiedź:

Zadanie testowe dla programisty

I ponowna odpowiedź potencjalnego zleceniodawcy:

Zadanie testowe dla programisty

20 programistów jednego dnia...

Serio? No to wygląda na to że ktoś został zaatakowany przez farmę botów.

Oczywiście, napisałem im że z tych 20-u kogoś sobie znajdą i trochę opisałem moje 22-letnie doświadczenie, mimo tego że po imieniu i nazwisku, oczywiście, jestem w pierwszej linijce Google, no ale nie ważne.

Natomiast jeśli chodzi o lepsze pomysły, no rzeczywiście że mam takie: normalne płatne zlecenie w rynkowej cenie pod warunkiem że zostało wykonane zgodnie z opisem i z zastosowaniem dobrych praktyk, o ile wybrany zleceniodawca potrafi to ocenić. Nie mówię tu o osobie która pisała do mnie w tym konkretnym przypadku, bo nie znam ani poziomu wiedzy ani doświadczenia tej osoby, ale niektórzy zleceniodawcy niestety nie mają pojęcia co to jest dobre praktyki (ani w programowaniu ani w rekrutacji).

Czy warto wykonywać takie bezpłatne zadania "testowe"? Nie, nie warto. Nie ważne czy akurat w tym przypadku to miało być rzeczywiście zadanie testowe czy "testowe" do dalszej odsprzedaży gotowego rozwiązania.

Jak powinno wyglądać zadanie testowe dla programisty?

Zadanie testowe dla programisty powinno pokazywać sposób myślenia (bo to jest absolutnie kluczowe w pracy programisty) kandydata, jego wiedzę i doświadczenie w wybranych technologiach. Wynik wykonania zadania testowego nie może wyglądać na część projektu lub projekt komercyjny.

Na wykonanie zadania testowego programista powinien spędzić najwyżej godzinę.

Jeśli zadanie testowe wymaga więcej niż 1 godzinę roboty - wykonanie powinno być normalnie płatne (oczywiście, pod warunkiem że zostało prawidłowo wykonane) w rynkowej cenie. Wtedy zleceniodawca przetestuje czy programista potrafi dobrze wykonać zlecenie, a programista sprawdzi jak szybko zleceniodawca wysyła przelewy.

Czy wykonywać duże bezpłatne zadania "testowe" dla dużych firm?

Też nie.

Kiedyś, a dokładnie w roku 2008, wykonałem zadanie testowe dla bardzo znanej koreańskiej korporacji na S. Spędziłem 5 dni na wykonanie tego zadania. Trzeba było w języku C++ napisać program który ze zdjęcia płyty winylowej (w ogromnej rozdzielczości, takiej że z dużą precyzją widać ścieżki dźwiękowe) odtworzy nagranie. Napisałem taki program i wysłałem. Uwierzcie mi, to nie jest ani proste ani szybkie, a do tego zadanie jest na pograniczu kilku dziedzin inżynierii na raz (programowanie, fotografia, akustyka, elektroakustyka). Po chwili dostałem odpowiedź że zostałem odrzucony, ponieważ zbyt długo wykonywałem zadanie, a jeszcze po chwili... w sklepie z aplikacjami firmy na S pojawiła się aplikacja która, zgadnijcie co robiła?..

Czy wykonywać bezpłatne zadania testowe - podsumowanie?

Bezpłatne zadanie testowe dla programisty można wykonywać tylko jeśli jego wykonanie nie zajmuje więcej niż 1 godzinę czasu i jeśli to zadanie nie posiada znamion projektu komercyjnego lub jego części. W każdym innym przypadku propozycje bezpłatnego robienia zadań testowych czy też "testowych" stanowczo odrzucamy.

Programista, nawet ten początkujący, nie może i nie powinien pracować za miskę ryżu (albo i bez). I dobrze byłoby gdzieś na zamkniętym forum sporządzić listę takich bezpłatnych zleceniodawców.

Proszę napiszcie w komentarzu pod tym artykułem czy wykonujecie bezpłatne zadania testowe i co o tym sądzicie?